Rok 2021 przyniósł wyjątkowy jubileusz 115-lecia Białej Gwiazdy, która nieprzerwanie od 1906 roku jest obecna na klubowej mapie Polski. Z tej okazji krakowski klub zaplanował szereg wydarzeń mających uświetnić ten szczególny czas. Jednym z nich był tradycyjny Turniej im. Adama Grabki, którego 33. edycja odbyła się 23 czerwca. Do rywalizacji przystąpili zawodnicy z rocznika 2008-09. Wśród nich znalazła się dwójka reprezentantów suskich Młodzików - Seweryn Pacyga i Mikołaj Gajda!

To nie jedyny akcent Babiej Góry na R22. Do sztabu trenera Marka Koniecznego został zaproszony Jakub Nosal, szkoleniowiec Młodej Babiej. Jak wyglądała turniejowa rywalizacja z perspektywy ławki trenerskiej?

„Fantastyczne przeżycie dla chłopaków móc zagrać na stadionie Wisły Kraków w turnieju Adama Grabki. Mieliśmy ogromną szansę dostać się do najlepszej czwórki turnieju, lecz zabrakło skuteczności. 

W pierwszym meczu zmierzyliśmy się z Escolą Varsovią który zakończył się bezbramkowym remisem. Były okazję z obu stron, nawet Seweryn miał swoją szansę. lecz nie udało się znaleźć drogi do siatki. Chłopak grał w każdym meczu i stanowił w środku pola o sile młodej Białej Gwiazdy. Następne starcie podopieczni trenera Marka Koniecznego zagrali z Garbarnią Kraków, gdzie wygraliśmy 4:1. Seweryn zaliczył asystę przy trzeciej bramce Wisły. Ostatnim rywalem byli goście z  Ostrawy, którzy ostatecznie zajęli drugie miejsce w całym turnieju. Tutaj Wisła musiała uznać wyższość młodych Czechów.

Ostatnie miejsce na podium w grupie dało możliwość zmierzenia się z Górnikiem Zabrze, któremu jednak ulegliśmy 3:1. Na sam koniec tabela ponownie skrzyżowała drogi Wisły z Garbarnią Kraków. Znów wynik mógł się podobać, bo 3:1 dla nas, ale co najważniejsze -  Seweryn zapisał się na liście strzelców.

W zespole Wisły zgrało dwóch moich wychowanków: Mikołaj Gajda - prawoskrzydłowy oraz środkowy pomocnik Seweryn Pacyga. Sam asystowałem Koniecznemu, z czego byłem bardzo zadowolony. Nasza współpraca była udana. Dla mnie, jak i dla chłopaków, to mega przeżycie poczuć atmosferę turnieju o takiej randze, być częścią zespołu jakim jest Wisła Kraków. Warto jeszcze na koniec podkreślić, że graliśmy w zupełnie dla nas nowym formacie jedenastu na jedenastu, w czym chłopaki jednak szybko się odnaleźli. Kolejne cenne doświadczenie zebrane, oby więcej takich wydarzeń z naszym udziałem”.

Babia Góra Sucha Beskidzka jest oficjalnym klubem partnerskim Wisły Kraków od 2015 roku.

MKS Babia Góra Sucha Beskidzka